Dlaczego mężczyźni unikają terapii? To pytanie słyszymy bardzo często w naszym gabinecie. Terapia jest narzędziem, które niesie za sobą wiele korzyści dla zdrowia psychicznego. Pomaga radzić sobie z trudnościami i emocjami, a także osiągać większą satysfakcję z życia. Pomimo tych oczywistych zalet, niektórzy mężczyźni wciąż czują opór wobec podjęcia terapii. W dzisiejszym artykule poruszymy takie kwestie, jak:
- Jakie są najczęstsze powody, przez które mężczyźni unikają terapii?
- Jak rozmawiać z mężem o terapii?
- Jakich argumentów użyć, aby namówić partnera na terapię?
- Jak zmusić męża do terapii?
Dlaczego mężczyźni unikają terapii? Najczęstsze powody.
Kult męskości. Utarło się przekonanie, że mężczyzna musi być silny, pewny siebie i nie powinien płakać. Terapia jest czymś “niemęskim”, ponieważ kojarzy się z rozmową o problemach, często płaczem, czy trudnymi emocjami. Zakorzenione przekonanie, że chłopaki nie płaczą, nie pozwala mężczyznom na okazanie słabości przed drugim człowiekiem (w tym przypadku terapeutą). Tymczasem jest zupełnie odwrotnie. Terapia pozwala na poradzenie sobie z wieloma problemami, które mężczyźni duszą w sobie, a także ułatwia pracę nad większą pewnością siebie.
Problemy zostają w domu. Terapia często wymaga otwartego wyrażania uczuć i uczestnictwa w dyskusjach dotyczących trudnych, życiowych tematów. Niektórzy mężczyźni mogą czuć się niekomfortowo w sytuacjach, w których będą musieli się otworzyć.
Prawdziwy mężczyzna sam sobie poradzi. Niektórzy mężczyźni uważają, że chodzenie na terapię jest oznaką słabości i niezdolności do rozwiązywania swoich problemów samodzielnie. Tymczasem to właśnie terapia jest oznaką, że mężczyzna stara się radzić sobie samodzielnie, a nie poprzez alkohol, narkotyki, czy przemoc fizyczną nad członkami rodziny.
Terapeuta jako kolega za pieniądze. Wielu mężczyzn ma sporo wątpliwości co do skuteczności terapii małżeńskiej. Uważają, że terapeuta to ktoś, kto wysłuchuje drugiego człowieka i pobiera za to opłatę. Jednak terapeuta to osoba bezstronna, której celem jest możliwie najlepsza pomoc pacjentowi. Warto pamiętać, że jeśli nie ma zaufania w relacji terapeuta – pacjent, zawsze można zmienić gabinet terapeutyczny.
Wstyd. Niestety wstyd wciąż powstrzymuje wielu mężczyzn do skorzystania z pomocy terapeutycznej. “Co powiedzą koledzy”, “Ale będzie wstyd, jak się dowiedzą w pracy”. Tymczasem w XXI wieku terapia nie jest powodem do wstydu, ani też poczucia bycia gorszym od innych. Ze wsparcia terapeutycznego korzysta się po to, aby poprawić sobie komfort życia. A to, z pewnością nie jest powód do wstydu.
Dlaczego mężczyźni unikają terapii? Jak rozmawiać z mężem o terapii
Przede wszystkim warto uświadomić partnerowi, że terapia to nie wstyd, ani też słabość. Jest to najlepsze narzędzie do walki z depresją, problemami małżeńskimi, uzależnieniami, czy też gorszym samopoczuciem emocjonalnym.
Mężczyźni wciąż bardzo często uważają, że poradzą sobie sami. Niestety, zarówno nałogi, jak i depresja, czy też stany lękowe – nie miną same. Nie znikną wraz z dymem papierosowym, ani też opróżnioną butelką. Problemy zawsze tkwią w nas, a jedyna droga, aby się ich pozbyć, to po prostu je z siebie wyrzucić. Jeśli wyrzucamy je podczas spotkania z osobą wykwalifikowaną (w tym przypadku terapeutą), jest to najlepsza droga do lepszego samopoczucia.
To również może Cię zainteresować: Dlaczego warto i jak rozmawiać w związku?
Dlaczego mężczyźni unikają terapii? Jakich argumentów użyć, aby namówić partnera na terapię?
- Wyjaśnij swoje intencje. Podstawą udanej rozmowy jest spokój i opanowanie. Warto rozmawiać i mówić w szczery sposób o tym, dlaczego zależy nam, aby partner udał się na terapię. Nie obwiniaj, nie krytykuj, ani nie szantażuj męża terapią, ponieważ może to odnieść skutek odwrotny do zamierzonego.
- Podziel się swoimi uczuciami: Powiedz mężowi, jak się czujesz w związku i dlaczego uważasz, że terapia może pomóc. Opowiedz mu o swoich obawach, potrzebach i nadziejach. Ważne jest, aby skupić się na swoich uczuciach, unikając oskarżeń i krytyki.
- Wskaż korzyści terapii: Przedstaw mężowi korzyści, jakie mogą wyniknąć z terapii. Podkreśl, że terapeuta pomoże wam lepiej się komunikować, rozwiązywać konflikty i budować zdrowszą relację. Wyjaśnij, że terapia jest bezpiecznym miejscem do wyrażania swoich potrzeb i obaw.
- Zapewnij o wsparciu i uczestnictwie: Obiecaj mężowi swoje wsparcie i zaangażowanie. Możesz zaproponować uczestnictwo we wspólnym wyszukiwaniu terapeuty i ustalaniu harmonogramu sesji, aby mężczyzna czuł, że ma wpływ na proces.
- Zaproponuj sesję próbną: Jeśli Twój partner jest niezdecydowany, warto zaproponować mu rozpoczęcie terapii od jednej sesji próbnej.
- Znajdź przykłady sukcesów: Podziel się historiami znanych osób, które mówią otwarcie o tym, że skorzystały z terapii. Może to pomóc mężowi zobaczyć, że terapia ma potencjał i wcale nie jest oznaką słabości.
- Cierpliwość i szacunek: Pamiętaj, że każda osoba ma swój własny czas i tempo akceptacji terapii. Bądź cierpliwa i szanuj decyzję męża, nawet jeśli początkowo się sprzeciwia. Daj mu czas na przemyślenie.
Dlaczego mężczyźni unikają terapii? Jak zmusić męża do terapii?
Zmuszanie partnera do terapii nie jest dobrym pomysłem. Pamiętajmy, że terapia skuteczna jest wtedy, kiedy dana osoba jest gotowa na zmianę i zaangażowanie w proces terapeutyczny.
Kolejną istotną kwestią jest fakt, że kiedy zmuszamy kogoś do podjęcia decyzji wbrew jego własnej woli, to jego naturalną reakcją może być opór i bunt. Twój partner w takiej sytuacji może czuć się niezrozumiany, kontrolowany lub szantażowany.
Każdy ma swój moment, w którym jest gotowy na terapię. Wymuszenie terapii może zdarzyć się zbyt wcześnie lub w nieodpowiednim momencie dla danej osoby. Ważne jest, aby pozwolić ludziom samodzielnie decydować o swoim procesie zdrowienia.
Zamiast namawiać i zmuszać kogoś do terapii, warto skupić się na stworzeniu bezpiecznej i wspierającej atmosfery, w której osoba sama może dojść do wniosku, że terapia może być pomocna.
Pamiętajmy, że decyzja o rozpoczęciu terapii powinna być zawsze osobistą i dobrowolną decyzją osoby, która chce skorzystać z terapeutycznego wsparcia.
Dodaj komentarz